ŚLIWKI mają wiele cennych właściwości:
*Regulują
trawienie,* chronią przed wolnymi rodnikami,
a nawet *poprawiają humor.* Zapobiegają
zaparciom, uznawane są za *cenne przeciwutleniacze.
Czy tego chcemy czy nie - jesień do nas zawitała i wcale nie musi być nudna- zwłaszcza w kuchni :) Znam sposób by umilić sobie te ponure, chłodne dni. Świetnym rozwiązaniem będzie kawałek pysznego -niezwykle kruchego ciasta z dodatkiem soczystych śliwek i aromatycznych orzechów.
Składniki
2 szkl mąki pszennej
kostka zimnego masła (200g)
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru pudru
4 żółtka
kostka zimnego masła (200g)
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru pudru
4 żółtka
Sposób przygotowania
Mąkę
wraz z cukrem pudrem i proszkiem do pieczenia przesiać do miski.
Wkroić zimne masło i dodać żółtka. Szybko zagnieć ciasto. Podzielić
ciasto
na dwie części – 3/4 ciasta wyłożyć na blaszkę wyłożoną papierem do
pieczenia , nakłuć widelcem i wstawić do lodówki, a 1/4 ciasta włożyć
do zamrażarki. W tym czasie nagrzać piekarnik do 190 ºC i piec przez
20 minut. Odstawić do całkowitego wystudzenia – ważne!
Składniki na piankę:
4 białka
1 szkl cukru
2 łyżki cukru migdałowego
2 budynie bez cukru śmietankowe
1 /2 szkl oleju rzepakowego
½ kg śliwek
1 szkl cukru
2 łyżki cukru migdałowego
2 budynie bez cukru śmietankowe
1 /2 szkl oleju rzepakowego
½ kg śliwek
dodatkowo
3 łyżki orzechów włoskich
1 łyżka miodu 1-2 łyżki bułki tartej
cukier puder do oprószenia
Sposób przygotowania
Śliwki umyć, przekroić na pół- wyjąć pestki. Orzechy podprażyć na suchej patelni i drobno pokroić- dodać miód- wymieszać i zapełnić śliwki.
Gdy
podpieczony spód już wystygnie, ubić białka na sztywna pianę. Małymi
porcjami wsypać oba cukry i cały czas ubijać na wysokich obrotach.
Następnie powoli wsypać proszek budyniowy, cały czas miksując. Na
koniec wąską strużką wlać olej, nie przerywając miksowania. Na ostudzony spód poukładać gęsto śliwki- oprószyć bułką tartą,
a na nie dać ubitą pianę.
Wyrównać. Na wierzch zetrzeć resztę zamrożonego ciasta.
Piec przez 35 minut w piekarniku nagrzanym do 190 ºC . Po ostygnięciu
posypać cukrem pudrem.
Jak ja dawno nie jadłem ciasta ze śliwkami... Była nawet za mojego dzieciństwa taka piosenka o pieczeniu ciasta ze śliwkami. No ale przyznam, że ten przepis jest dość wyszukany. I coś czuję, że smakuje obłędnie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.🤩 zapraszam do wypróbowania przepisu i podzielenia się opinią🤗
Usuń